Rząd umywa ręce w sprawie wiatraków
Coraz częściej zarówno lokalne społeczności jak i samorządy wskazują na brak regulacji prawnych dotyczących lokalizacji turbin wiatrowych w stosunku do zabudowań mieszkalnych. Dynamiczny rozwój farm wiatrowych sprawia, że przyjęcie przez rząd konkretnych rozwiązań wydawałoby się naglące. Zamknęłoby przestrzeń sporów między mieszkańcami obawiającymi się o swoje zdrowie i bezpieczeństwo z samorządami i inwestorami z branży energetycznej. Odpowiedź rządu Donalda Tuska na moją interpelację w tej sprawie dowodzi, że żaden resort nie zamierza w tej sprawie podjąć działań. Rząd umywa ręce mówiąc, że wszystko jest ok. Ale czy tak jest na prawdę?